Od 25 maja dzieci wracają do szkół. Uruchomione zostaną zajęcia dla klas I-III szkoły podstawowej. Choć wypłata zagwarantowana jest do 24 maja, Mateusz Morawiecki obiecuje, że zasiłek będzie przedłużony. Okazuje się, że wcale nie na tak długo!
Zasiłek nadwyręża finanse ZUS na tyle, że trwają prace legislacyjne nad wydłużeniem zasiłku, ale wcale nie do wakacji!
„W projekcie rozporządzenia proponuje się wydłużenie prawa do pobierania przez ubezpieczonych dodatkowego zasiłku opiekuńczego na okres 21 dni, jednakże nie dłużej niż do dnia 14 czerwca 2020 r.” – mówi rządowy dokument.
Oznacza to, że jeśli wakacje rozpoczną się 26 czerwca, to między 14 a 26 czerwca młodsze dzieci obowiązkowo na dwa tygodnie wrócą do szkół i zasiłek być może zostanie zlikwidowany.
„Nie ma jeszcze także decyzji, w jaki sposób będzie wyglądała nauka od 8 do 26 czerwca br. Dalsze uruchomienie szkół i placówek oświatowych będzie uzależnione od sytuacji epidemicznej i wytycznych Ministra Zdrowia oraz GIS” – dowiadujemy się od resortu edukacji.
Czytaj również: Jak będą wyglądać zajęcia w podstawówkach?
Koszt wypłat zasiłków na dzieci do końca wakacji może pochłonąć ok. 10 mld zł. Tymczasem wpływy ze składek do ZUS maleją – ZUS zgłosił się już do Banku Gospodarstwa Krajowego z prośbą o wsparcie finansowe.
Źródło: onet.pl