„W najbliższych tygodniach obowiązek noszenia maseczek będzie na pewno zlikwidowany” – mówi wiceminister zdrowia.
„Może nie jutro czy pojutrze, ale w najbliższych tygodniach obowiązek noszenia maseczek będzie na pewno zlikwidowany. Jednak zachowanie dystansu powinno trwać dość długo” – oznajmił na antenie „Trójki” Waldemar Kraska. – Mam nadzieję, że okres wakacyjny będzie sprzyjał temu, że tego wirusa będzie mniej. Jesienią może on jednak wrócić – dodał wiceminister zdrowia.
Czytaj więcej: „Śmierć pedofilom”
W tym samym czasie Łukasz Szumowski podkreślał, że wiążąca decyzja jeszcze nie zapadła. – W przyszłym tygodniu jeszcze będziemy musieli zakrywać usta i nos w otwartej przestrzeni, a decyzję o ewentualnym zniesieniu tego obowiązku podejmiemy najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia – mówił na antenie Radia PLUS Łukasz Szumowski. Zaznaczył też, że wygaszenie epidemii nie oznacza wcale spadku nowych zachorowań poniżej stu.
Maski w przestrzeni publicznej musimy nosić od 16 kwietnia. Nowe przepisy wprowadzono na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia. Aktualnie restrykcje są nieco łagodzone – zasłaniać twarzy nie trzeba już w lesie. Z obowiązku są zwolnieni także trenujący sportowcy. We wszystkich pozostałych miejscach czy przypadkach, noszenie maseczki jest jeszcze obowiązkowe.
Źródło: wiadomosci.wp.pl