Na terenie kraju zostaje wprowadzony stan epidemii. Premier poinformował, że wzrasta kara za złamanie zasad kwarantanny z 5000 zł na 30000 zł.
Premier Mateusz Morawiecki w piątek wieczorem poinformował o podpisaniu rozporządzenia wprowadzającego stan epidemii w Polsce. Wiąże się to z nowymi obostrzeniami, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
– Dzisiaj jest ponad 400 osób zarażonych koronawirusem. 900 osób jest hospitalizowanych, a kilkadziesiąt tysięcy jest w kwarantannie. Wspólnie z MSWiA podpisaliśmy rozporządzenie wprowadzające stan epidemii – powiedział Mateusz Morawiecki.
– Tydzień temu ogłosiliśmy decyzję o zamknięciu granic. To była bardzo słuszna decyzja. Wiele krajów idzie w nasze ślady. Staramy się wciąż redukować korki na granicy i zmniejszać uciążliwość przyjazdu do Polski. Codziennie pojawia się już teraz kilkadziesiąt tysięcy osób w kwarantannie domowej. Wdrażamy aplikację, która pomoże w dochowaniu kwarantanny – to rzecz fundamentalna – dodaje premier.
– Stosując ustawę o chorobach zakaźnych wojewodowie, na terenie swoich województw, mogą wyznaczyć rolę personelu medycznego i innych osób do zwalczania epidemii. W rozporządzeniu wprowadziliśmy zmiany doprecyzowujące w branży transportowej, galeriach handlowych i przedsiębiorstwach. Wiemy, że to ciężki czas dla wszystkich, ale dzięki tej dyscyplinie możemy uratować komuś życie. Ogłoszenie epidemii w kraju jest decyzją trudną. Patrząc na kraje Europy Zachodniej, patrząc na ilość osób, która umiera codziennie, te trudne decyzje i odpowiedzialne zachowania wszystkich Polaków są decyzjami ratującymi życie – wyjaśnił premier.