Doniesienia medialne informowały, że pod koniec marca Mateusz Morawiecki miał przestać pełnić funkcję premiera. Wszystko wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie. Mimo to jego dni w roli szefa rządu są policzone. Czy tą osobę na stanowisku Premiera widzi Jarosław Kaczyński?
Mateusz Morawiecki wzbudza wiele kontrowersji. Nie brakuje osób, które dosadnie krytykują szefa rządu. Pojawiają się głosy, że to właśnie jego osoba mocno osłabia pozycję PiS.
Jakiś czas temu pojawiały się plotki o tym, że Morawiecki ma ustąpić ze swojego stanowiska. Mówiło się, że ma do tego dojść pod koniec marca. Ostatecznie coś takiego w najbliższych tygodniach najpewniej się nie wydarzy. Powodem zmiany decyzji miała być m.in. trwająca pandemia koronawirusa.
-Nie ma teraz mowy o zmianie premiera – „Gazeta Wyborcza” podaje, że takie słowa padły z ust Jarosława Kaczyńskiego na naradzie w zeszłym tygodniu.
Wiele wskazuje jednak na to, że dni Morawieckiego w roli premiera i tak są policzone. „GW” twierdzi, że ma on zostać odsunięty od tego stanowiska wtedy, gdy uda się pokonać koronawirusa i większość Polaków zostanie zaszczepiona. Na jego miejsce ma być powołana osoba, która nie jest negatywnie postrzegana.
-Już wtedy, gdy Kaczyński zdecydował o wyrzuceniu Morawieckiego pod koniec marca, premier o tym wiedział i był z tym pogodzony – donosi informator „GW”.
Kto zastąpi Morawieckiego?
Co znamienne, rzadko udzielający wywiadów Kaczyński, zdecydował się wypowiedzieć z okazji przyznania przez tygodnik „Sieci” Danielowi Obajtkowi lauru „Człowieka Wolności”. Kaczyński sam był laureatem nagrody w 2016 roku.
„Jest on nadzieją. Nadzieją nie naszego obozu politycznego, nie jakiejś grupy partykularnej, tylko po prostu Polski. Wszystkich Polaków, którzy chcą po prostu dobra naszego narodu. Uważam, że kapituła nagrody świetnie wybrała, oczywiście także czytelnicy”
Kaczyński pytany o Obajtka po prostu się rozpłynął:
„Dziś Obajtek jest „nadzieją wszystkich Polaków” i człowiekiem z aurą od Boga” – mówił Jarosław Kaczyński
Źródło: o2.pl i oko.press