Jak pokazują badania, które publikuje pismo „Annals of Internal Medicine”, ciężki przebieg COVID-19 i hospitalizacja z powodu tej choroby może prowadzić nawet do zgonu po opuszczeniu szpitala.
Naukowcy z University of Michigan przeanalizowali dane dotyczące ponad 1250 pacjentów przebywających z powodu COVID-19 wiosną i latem w jednym z 38 szpitali w stanie Michigan.
Wnioski są porażające: w ciągu dwóch miesięcy od opuszczenia szpitala zmarło niemal 7 proc. pacjentów. Wśród pacjentów, którzy z powodu koronawirusa trafili na oddział intensywnej terapii, odsetek ten był jeszcze wyższy i wyniósł 10 proc. Aż 15 proc. wróciło ponownie do szpitala.
Naukowcy przeanalizowali też grupę 488 pacjentów 60 dni od ich wyjścia ze szpitala. Z przeprowadzonego wywiadu wynikało, że ponad 39 proc. wypytywanych jeszcze nie powróciło do normalnych aktywności. Aż 12 proc. pacjentów nadal nie mogło zająć się sobą na podstawowym poziomie lub takim jak przed chorobą. Prawie 23 proc. skarżyło się na zadyszkę po lekkim wysiłku, a jedna trzecia miała utrzymujące się objawy przypominające COVID-19, w tym zaburzenia węchu i smaku.
Źródło: WP Wiadomości