W meczu 7. kolejki rozgrywek 1. Ligi Futsalu (Grupa Południowa), zawodnicy Luxiony AZS UMCS Lublin pokonali we własnej hali AZS-AWF Profi-Sport Wrocław 5-3. Cztery bramki dla miejscowych zdobył Jakub Wankiewicz.
–Byliśmy faworytem w tym meczu i ostatecznie go wygraliśmy. Ale nie możemy kończyć pierwszej połowy z ostatnią drużyną w tabeli, przegrywając 0-1. Oczywiście nie można rywalom odmówić ambicji, bo się starali, ale nasza gra defensywna wymaga znacznej poprawy. Jeśli chcemy być w czubie tabeli, musimy to udowadniać w każdym spotkaniu po pierwsze dobrą obroną. Mimo że to goście otworzyli wynik, byliśmy spokojni. Wiedzieliśmy, że coś strzelimy. Dobrze, że ten worek rozwiązał się już na początku drugiej części. Za tydzień gramy z Nowinami u siebie. Interesują nas tylko trzy punkty ‒ mówił po meczu napastnik Dzików, Jakub Wankiewicz.
Czytaj również: Nowe przypadki zakażenia koronawirusem w województwie lubelskim – 9.11
Luxiona AZS UMCS Lublin vs AZS-AWF Profi-Sport Wrocław 5-3 (0-1)
Luxiona: Furtak, Marcin Ostrowski, Michał Ostrowski, Mietlicki, Wankiewicz (21′, 23′, 30′, 31′), Ławicki, Maciej Ostrowski, Sekrecki, Rusyn (29), Bijas, Wójcik. Godyński.
Profi-Sport: Nafalski, Gołębiowski, Vlasik, Leśniewski, Schreiber (25′), Piesiak, Wielgosz, Ledwoń, Duda (11′, 29′), Konieczny, Szczecina, Krej.
Źródło i fot.: azs.umcs.pl